A może film zamiast tapety na komputerze?

Tapeta na pulpicie naszego komputera nie musi być jedynie fotografią, czy sztucznie ruchomym gifem lub projekcją slajdów. Jeżeli jesteśmy fanami jakieś konkretnej filmowej sceny bądź udało się nam nagrać wyjątkowo zabawne lub urocze domowe wideo, możemy wykorzystać je, jako tapetę naszego komputera. Zanim jednak postanowimy tego dokonać, powinniśmy zastanowić się, czy nie będzie to zbytnim obciążeniem dla naszego urządzenia. Filmy wymagają użycia sporej części pamięci operacyjnej oraz mocy procesora, oznacza to, że jeżeli posiadany przez nas sprzęt nie jest najnowszy i skompilowany z wysokiej klasy części, może nie udźwignąć postawionego przed nim zadania. Oczywiście wykorzystanie filmu w takim przypadku nie jest niemożliwie, a jedynie niezbyt sensowne – w końcu komputer to nie elektroniczna ramka, by spełniać wyłącznie funkcje wizualną. W Internecie znaleźć można wiele interesujących, nieanimowanych tapet, więc w niektórych przypadkach korzystanie z fragmentów filmów nie jest wskazane. Jednak, gdy zdecydujemy się na wykorzystanie ruchomego obrazu, musimy wiedzieć o kilku rzeczach. Po pierwsze fabryczne możliwości systemów operacyjnych nie pozwalają na ustawienie filmu, jako tapety. W tym celu powinniśmy pobrać z odpowiedniej strony internetowej specjalistyczne oprogramowanie (darmowe), które pozwoli na taki rodzaj działania. Po drugie musimy mieć świadomość adekwatności możliwości komputera do jakości obrazu – nie na każdym będzie to hd.

Comments are closed.